Tarta raffaello na czekoladowym spodzie

Pyszna i bardzo prosta w wykonaniu! Do tego zrobiona na bazie mleka bez laktozy, ale naprawdę bardzo dobra :) Jest połączeniem różnych smaków i faktur - spód jest bardzo kruchy i intensywnie czekoladowy, budyń - kokosowo-migdałowy, o kremowej fakturze, beza - jak to beza - słodka i delikatna. Przepis jest na blaszkę o średnicy 18 cm.

Składniki:

Spód:

herbatniki półsłodkie - 80 gramów
czekolada gorzka - 50 gramów
łyżeczka oleju kokosowego (ok. 5 gramów)

Budyń:

250 ml mleka bez laktozy Mlekovita
ok. 1 łyżka skrobi ziemniaczanej (25 gramów)
ok. 1 łyżka mąki pszennej tortowej (20 gramów)
1 żółtko
50 gramów cukru
50 gramów wiórków kokosowych
łyżeczka soku z cytryny
ekstrakt lub aromat migdałowy (1 łyżeczka)

Beza:

1 białko
75 gramów cukru (60 + 15 gramów)
15 ml wody

Wartości odżywcze i kaloryczność:

Całe ciasto będzie miało około 1875 kcal. Z podanej proporcji wychodzi około 6 porcji, więc jedna porcja będzie miała ok. 312 kcal, w tym:

5 gramów białka
42 gramy węglowodanów
13 gramów tłuszczu

Ten przepis z pewnością nie jest fit :D ale ciasto jest przepyszne!

Wykonanie:

Wykonanie ciasta zacząć od przygotowania spodu. Czekoladę oraz tłuszcz kokosowy stopić w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej. Herbatniki zmielić w malakserze na drobny pył. Można również włożyć je do woreczka strunowego i pognieść wałkiem.

Następnie wyłożyć do przygotowanej blaszki i schłodzić w lodówce lub zamrażarce.
Przygotowanie kremu zaczynamy od zagotowania 125 ml mleka oraz cukru.

W osobnej misce dobrze mieszamy pozostałe mleko, żółtko, mąkę i skrobię. Masę wlewamy do gotującego się mleka i cały czas intensywnie mieszamy. Po chwili budyń zacznie gęstnieć. Zdejmujemy wtedy garnek, dodajemy wiórki kokosowe, sok z cytryny i aromat migdałowy. Masę wykładamy na schłodzony spód.

Piekarnik rozgrzewamy do 180℃ (góra-doł, bez termoobiegu). Ciasto pieczemy przez 20 minut.
Bezę przygotowujemy metodą włoską. Białko ubijamy na lekko sztywno (można dodać szczyptę soli). Pod koniec ubijania dodajemy małymi porcjami 15 gramów cukru i ubijamy dalej, aż cukier się rozpuści. Jednocześnie, do małego (jak najmniejszego) garnka dodajemy pozostały cukier oraz wodę i robimy syrop. Podgrzewamy na średnim ogniu. WAŻNE - nie mieszamy syropu w trakcie podgrzewania! Kiedy syrop jest już bardzo gorący (temperatura ok. 112℃, można zbadać przy pomocy termometru cukierniczego) można go dodawać do ubitych białek. Dodajemy go ciemką strużką, cały czas ubijając białka na wysokich obrotach. Beza zrobi się po chwili bardzo gęsta i lsniąca. Ubijamy ją jeszcze przez kilka minut (5 - 7), aż się wystudzi. Gotową bezę wykładamy na wierzch upieczonego ciasta.

Podpiekamy ją w piekarniku ustawionym na funkcję "Grill" (moc 2 - 3) do zrumienienia. Może to zająć od 3 - 6 minut. Warto obserwować!