Kiedy jest zimno i źle
Kolejne danie testowane z książki "Sztuka dobrego jedzenia" autorstwa Jasmine i Melissy Hemsley.
Cóż mogę powiedzieć - bardzo dobre danie, gdy jest zimno, brzydko, źle, pada i wszystko idzie nie tak. Bo to danie po prostu wychodzi, nie da się go chyba popsuć. Pikantne, sycące, kremowe. Uwaga - jest dość kaloryczne! I ten zapach - po prostu uwodzicielski.
Danie można śmiało wzbogacić o świeży szpinak, dodawany pod koniec gotowania, a najlepiej już po zdjęciu z ognia. Można też dodać jarmuż lub kapustę (one jednak wymagają dłuższej obróbki termicznej).
Zaczynamy od przygotowania przyprawy. Wszystkie składniki (poza musztardą) umieszczamy w moździerzu i rozcieramy. Następnie wsypujemy je do dużego rondla z pokrywką i podgrzewamy na średnim ogniu, aż przyprawy zaczną pachnieć. Mieszamy, żeby się nie przypaliły!
W kolejnym kroku dodajemy olej i przez chwilę podsmażamy przyprawy. Dodajemy też musztardę. Dodajemy teraz pokrojoną drobno cebulę i podsmażamy ok. 10 minut, aż zmięknie. Do cebuli dodajemy czosnek i imbir (pokrojone na małe kawałki lub starte) i podsmażamy kilka minut, często mieszając.
Dolewamy do naszego naczynia mleko kokosowe i wywar. Gotujemy przez ok. 10 minut.
Po tym czasie dosypujemy soczewicę. Gotujemy danie do miękkości (ok. 20 minut). Jeśli dodajemy cukinię, to należy ją dodać na 10 minut przed końcem gotowania.
Po zdjęciu z ognia danie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Dorzucamy też liście limonki oraz świeże zioła.
Smacznego!
Cóż mogę powiedzieć - bardzo dobre danie, gdy jest zimno, brzydko, źle, pada i wszystko idzie nie tak. Bo to danie po prostu wychodzi, nie da się go chyba popsuć. Pikantne, sycące, kremowe. Uwaga - jest dość kaloryczne! I ten zapach - po prostu uwodzicielski.
Składniki:
Przyprawa:- łyżka zmielonego kuminu
- pół łyżeczki cynamonu
- łyżeczka kurkumy (nie miałam - dałam łyżeczkę curry)
- kilka goździków
- łyżeczka kminku
- 1/4 łyżeczki płatków chilli (daj mniej lub więcej, w zależności od tego, czy lubisz mniej lub bardziej pikantne dania)
- pół łyżeczki musztardy francuskiej (w oryginale - pół łyżeczki gorczycy)
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- 150 g zielonej soczewicy (soczewicę uprzednio namaczamy na min. pół godziny w wodzie z dodatkiem soku z cytryny. Idealnie - moczymy przez noc)
- łyżka oleju - może być kokosowy lub rzepakowy
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 50 g świeżego imbiru
- puszka (400 ml) mleka kokosowego
- ok. 400 ml wywaru warzywnego lub bulionu na kościach. W ostateczności - wywar z kostki lub koncentratu.
- 2 nieduże cukinie (ok. 400 g)
- świeża pietruszka
- sok z limonki lub cytryny
- świeża pietruszka lub kolendra
- opcjonalnie - liście limonki
Wartości odżywcze:
Całe danie będzie miało ok. 1400 kcal, w tym:- białko - ok. 46 g
- węglowodany - ok. 99 g
- tłuszcz - ok. 85 g
Danie można śmiało wzbogacić o świeży szpinak, dodawany pod koniec gotowania, a najlepiej już po zdjęciu z ognia. Można też dodać jarmuż lub kapustę (one jednak wymagają dłuższej obróbki termicznej).
Wykonanie:
Zaczynamy od przygotowania przyprawy. Wszystkie składniki (poza musztardą) umieszczamy w moździerzu i rozcieramy. Następnie wsypujemy je do dużego rondla z pokrywką i podgrzewamy na średnim ogniu, aż przyprawy zaczną pachnieć. Mieszamy, żeby się nie przypaliły!
W kolejnym kroku dodajemy olej i przez chwilę podsmażamy przyprawy. Dodajemy też musztardę. Dodajemy teraz pokrojoną drobno cebulę i podsmażamy ok. 10 minut, aż zmięknie. Do cebuli dodajemy czosnek i imbir (pokrojone na małe kawałki lub starte) i podsmażamy kilka minut, często mieszając.
Dolewamy do naszego naczynia mleko kokosowe i wywar. Gotujemy przez ok. 10 minut.
Po tym czasie dosypujemy soczewicę. Gotujemy danie do miękkości (ok. 20 minut). Jeśli dodajemy cukinię, to należy ją dodać na 10 minut przed końcem gotowania.
Po zdjęciu z ognia danie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Dorzucamy też liście limonki oraz świeże zioła.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz